4 mai 2011
Romans
Romans śpiewam,bo śpiewam! Bo jestem śpiewakiem! Ona by ł a żebraczk ą ,a on by ł żebrakiem. Pokochali si ę nagle na rogu ulicy I nie by ł o ubo ższej w mie ście tajemnicy... Nasta ł a noc majowa ,gwiaździście weso ł a, Siedli-rami ę z ramieniem-na stopniach...